Przecież i tamten chłopak wyszedł z domu ojca, by przejść przez jakieś dalekie krainy i po to, by na koniec do domu swojego taty wrócić.
Z Ewangelii według Świętego Jana: Teraz powracam do Tego, który Mnie posłał.
Ten fragment Ewangelii czasami przypomina mi o 15 rozdziale Ewangelii Łukasza, o powrocie syna marnotrawnego. Przecież i tamten chłopak wyszedł z domu ojca, by przejść przez jakieś dalekie krainy i po to, by na koniec do domu swojego taty wrócić.
Dokładnie jak Jezus, który wyszedł z nieba, z domu Ojca po to, by przejść przez ten chlew, który urządziliśmy tu na ziemi, przez ten świat bez Boga – i by do niego wrócić, zabierając nas ze sobą. Do zobaczenia jutro.