Grzech bywa bardzo subtelny. Jezus daje konkretne rady, jak się przed nim chronić.

Przeczytaj: Mt 5, 27-32

Tweety:

kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa

Jeśli więc prawe twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je

Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało iść do piekła

Rozważanie:

Grzech to nie tylko dokonanie konkretnego aktu, którym łamiemy przykazanie, prawo. Jesteśmy ludźmi, mamy wrażliwe sumienia, potrafimy myśleć abstrakcyjnie. Grzeszyć możemy już na poziomie myśli – kiedy świadomie wyobrażamy sobie wchodzenie w przestrzeń, która przysłania nam relację z Bogiem. Grzechem jest już samo pozwalanie sobie na okazję do oderwania się od łaski uświęcającej, stwarzanie takiej okazji.

Naszym zadaniem jest dobre poznanie siebie, swoich słabości i skłonności, żebyśmy w porę wyczuli, kiedy odpychają nas one od celu, jakim jest nasza świętość.

Uczmy się zawsze wybierać miłość, która czyni nas podobnymi Bogu.

Modlitwa:

Panie, przepraszam Cię, że nie zawsze czuwam, że nie zawsze jestem ostrożny, że czasem pozwalam sobie na uleganie słabościom. Dodaj mi sił, spraw by doświadczenie Twojej miłości uczyniło mnie wiernym Tobie. Amen