Przez chrzest mamy uczestnictwo w królewskiej misji Chrystusa. Król ma władzę. Gdzie jest nasza władza?
Przeczytaj: J 3, 31-36
Tweety:
Kto przychodzi z wysoka, panuje nad wszystkimi
Kto z nieba pochodzi, ten jest ponad wszystkimi
Bóg jest prawdomówny
Rozważanie:
Jezus mówi o sobie, że przychodzi z wysoka, że pochodzi z nieba, więc ma władzę nad wszystkim i jest ponad wszystkim. Jednak te słowa możemy odnieść do siebie. Mamy ojczyznę w niebie, jesteśmy dzięki Chrystusowi w Duchu Świętym dziećmi Boga. Jak przejawiała się władza Jezusa, którą mamy naśladować? Po pierwsze w wolności. Był ponad wszystkim, nic Go nie było w stanie wytrącić z realizowania celu, jaki miał przed sobą.
Ta wolność brała się ze świadomości Jego relacji do Boga, absolutnego zaufania Ojcu, i – paradoksalnie – posłuszeństwa Mu. Po drugie w służbie. Jezus traktował władzę jako służbę, poświęcenie misji, realizowaniu miłości. Nauczał, uzdrawiał, umywał nogi i wreszcie oddał swoje życie, wszystko realizując władzę. Krzyż był przecież dla Niego oczekiwanym wywyższeniem.
Naśladujmy Chrystusa, realizując królewską władzę, w której mamy udział. Troszczmy się o relację z Ojcem, która pozwoli nam doświadczyć wolności dzieci Bożych. Miejmy przed oczami troskę o zbawienie bliźnich, tak konkret naszego życia kierował ich myśli do krzyża Chrystusa, by nasze świadectwo potwierdzało naszą prawdomówność. W dzisiejszej ewangelii znajdziemy obietnicę, że za głoszenie słów Bożych, będzie udzielony Duch Święty. Otwórzmy się na Jego dar!
Modlitwa:
Panie, dziękuję Ci za to, że mogę nazywać Cię Ojcem i doświadczać Twojej miłości. Pozwól mi tak naśladować Twojego Syna, bym innych pociągał do Ciebie.