My jesteśmy z Boga. Ten, który zna Boga, słucha nas. Kto nie jest z Boga, nas nie słucha. W ten sposób poznajemy ducha prawdy i ducha fałszu. (1 J 4,6)
Rozważanie:
Te słowa są niebywale zuchwałe. Szokuje, że ktoś ośmiela się je wypowiedzieć. Jak można mówić o sobie, że się jest z Boga i że kto zna Boga, ten nas słucha, a ten, kto nas nie słucha, nie jest z Boga? Jak można uznawać fakt, czy jakaś osoba słucha i wypełnia to, co mówimy, czy nie, za papierek lakmusowy pozwalający rozróżnić, czy ma ona w sobie ducha prawdy, czy ducha fałszu, ducha błędu, ducha oszustwa?
Słowa są niebywale zuchwałe, ale istnieje coś, co je tłumaczy i uzasadnia. Wypowiada je święty Jan Apostoł, członek Dwunastu, czyli pierwszego kolegium biskupów.
Przed odejściem do nieba Chrystus pozostawił Apostołom z Piotrem na czele władzę „wiązania i rozwiązywania”, zapowiadając jednocześnie, że otrzymają Ducha Świętego, by mogli wypełniać to niezwykłe, przerastające po ludzku ich siły zadanie.
I tak się stało, i jest tak do dzisiaj. Od Apostołów bowiem, przez długi ciąg nakładanych rąk i udzielanych święceń, pochodzi misja i władza pasterska każdego ważnie wyświęconego biskupa Kościoła katolickiego.
Również dzisiaj następcy Apostołów, z dzisiejszym Piotrem na czele, mają powierzoną od Chrystusa misję prowadzenia Kościoła i decydowania pod natchnieniem Ducha Świętego, co jest prawdą, a co fałszem. Rzadko się o tym mówi, ale tak właśnie jest.
Jeden czy drugi człowiek, nawet biskup czy kardynał, może się mylić, a nawet może okazać się osobą niegodną swego urzędu. Ale wszyscy złączeni razem, pod przewodnictwem papieża, wsparci naszą modlitwą i opieką Ducha Świętego, niezawodnie prowadzą nas tam, dokąd pragnie Chrystus. Pamiętajmy o tym.
Zastanów się:
1. Czy wiesz, kto jest twoim biskupem? Czy modlisz się za niego, prosząc o łaski potrzebne do dobrego sprawowania urzędu?
2. Czy umiesz uznać, że w sprawach wiary nie wiesz wszystkiego najlepiej?
3. Czy pielęgnujesz w sobie ducha wierności Kościołowi? Czy nie prowokujesz rozłamów, podważając autorytet i nauczanie papieża i biskupów?