Skip to main content

Mądrość nie wejdzie w duszę przewrotną, nie zamieszka w ciele zaprzedanym grzechowi (Mdr 1,4).

Rozważanie:

Filmy często przedstawiają bohaterów będących ucieleśnieniem zła, którzy są jednocześnie bardzo mądrzy. Jednak w rzeczywistości tak się nie dzieje. Owszem, źli ludzie mogą być sprytni czy skuteczni. Ale nie są mądrzy. Prawdziwa mądrość jest darem Boga. Mówi się o niej jako o Bożym przymiocie, niejako „synonimie” Boga. Dlatego Księga Mądrości mówi, że mądrość nie zamieszka w złej, przewrotnej duszy.

madrosc

Być może znajdziemy wśród nas takich, którzy zgodzą się z tym — mądrość jest w naturalny sposób powiązana z dobrem. Ale księga biblijna ciągnie: „…nie zamieszka w ciele zaprzedanym grzechowi”.

Mówić, że warunkiem mądrości jest czystość? Cielesna? Dzisiaj? A jednak. Nie tylko Kościół, lecz także dawni mędrcy (żydowscy, a nawet niektórzy pogańscy) wiedzieli, że rozpusta, cudzołóstwo, obżarstwo i wszelkie inne grzechy seksualne i w ogóle cielesne silnie zniewalają człowieka, odbierają mu godność, zabijają jego sferę duchową i psychiczną. Żeby móc zdobywać mądrość czy rozwijać się duchowo, najpierw trzeba uwolnić się od grzechów cielesnych.

To prawda, grzechy te potrafią bardzo silnie niewolić człowieka. Ale — „wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia” (Flp 4,13).

Do wykucia:
Mądrość nie wejdzie w duszę przewrotną, nie zamieszka w ciele zaprzedanym grzechowi (Mdr 1,4).