Łukasz wciąż kreśli nam portret Jezusa jako wielkiego wędrowcy. Pielgrzyma, który zmierza do Jerozolimy. Ta podróż, w której Jezus idzie zbawić człowieka rozpoczęła się w momencie wygnania ludzi z raju. On teraz idzie i przeciera nam szlak powrotu do ojca. Oto teraz, każdy człowiek wraca przed oblicze Boga, którego jest obrazem i podobieństwem.
Przeczytaj: Łk 9,51-56
Tweety:
Gdy dopełnił się czas wzięcia Jezusa z tego świata,
postanowił udać się do Jerozolimy
i wysłał przed sobą posłańców.
Rozważanie:
Ewangelia Jezusa jest już nie tylko do słuchania. Ona się staje przede wszystkim drogą do naśladowania. Jezus na tej drodze jest odrzucony przez tych co daleko – Samarytan i tych co blisko – uczniów. Jednak On okazuje wszystkim swoje miłosierne oblicze – tym co daleko jak i tym co blisko. Obca mu zemsta, prawo odwetu i unicestwienia. On zwycięża upartym miłosierdziem miłości.
Modlitwa: Jezu, pozwól mi pielgrzymować razem z Tobą. Chcę tylko iść po Twoich śladach, uczyć się tego miłosierdzia, cierpliwości i pokory, których w Tobie dostrzegam. Pozwól mi dziś iść razem z Tobą. Amen.
Więcej na dziś: