Jezus posługuje się dziś niezwykłą metaforą krzewu winnego – chce przez to powiedzieć o głębokim zjednoczeniu jakiego oczekuje od swoich uczniów. Krzew i latorośle to wciąż jedna roślina, ten sam korzeń, soki i wspólne owoce. To cel do którego dążymy: zjednoczenie z Jezusem – naśladowanie go, zjednoczenie z Jego krzyżem i udział w Jego zmartwychwstaniu.
Przeczytaj – J 15, 1-8
Tweety:
„Ja jestem krzewem winnym, wy – latoroślami”
„Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity”
„Beze Mnie nic nie możecie uczynić”
Rozważanie:
Winnica jest starotestamentalnym obrazem przymierza. W Jezusie, już nie wino, ale Jego Krew jest najmocniejszym znakiem bliskości Boga z człowiekiem. To dzięki ofierze krzyża jesteśmy w stanie przynosić owoce. Grzech chce nas przekonać za każdym razem o naszej samowystarczalności. Jednak zostawieni samymi sobie usychamy: zamiast być dojrzałą kiścią winogron, jesteśmy garścią wyschniętych rodzynek.
Modlitwa:
Dziękuję Jezu za to, że jesteś źródłem mojego życia. Dziękuję że mi dziś przypominasz że wszystko w moim życiu jest Twoim darem i działaniem łaski. Wszystko co mogę dziś zdziałać, mogę tylko dzięki Tobie. Bardzo Ci za to dziękuję. Amen.
Więcej na dziś:
Dz 15,1-6
Ps 122,1-2.4-5