To co najzwięźlej definiuje każdego chrześcijanina to para słów: wybrany i posłany. Wiara jest wybraniem i niezasłużonym darem. Jest łaską, na którą mogę w rożny sposób odpowiedzieć w swoim życiu. Sam wybrany, muszę podejmować wybór wiary każdego dnia, w swoich decyzjach, słowach, zachowaniu.
Przeczytaj – J 15,9-17
Tweety:
„Nie wyście Mnie wybrali”
„Ja was wybrałem”
„Przeznaczyłem was na to, abyście szli”
Rozważanie:
Wierzący to człowiek, który, prędzej czy później, musi zadać sobie pytanie: jaki plan miał Bóg na moje życie. Czego oczekuje po moim istnieniu? Na co zostałem przeznaczony? I bez względu na nasze osobiste powołanie, Bóg w sercu każdego wierzącego składa misję zapisaną w dzisiejszej Ewangelii: „przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili, i by owoc wasz trwał”. Moje życie – jego jakość i piękno – jest codziennie odpowiedzią na to wybranie.
Moje życie jest wiec posłaniem. Posłaniem, na czele którego stoi sam Jezus. On daje mi życie jako dar, jednocześnie oczekując, że wykorzystam je tak by przyniosło owoc.
Modlitwa:
Jezu, zasłuchuję się w dzisiejsze Słowo, bo pragnę usłyszeć gdzie mnie posyłasz. Gdzie moje życie wyda najpiękniejszy owoc? Przemawiaj, dziś na nowo przez Swojego Ducha. Nie chce zmarnować żadnego z Twoich darów. Amen.
Więcej na dziś:
Dz 1,15-17.20-26
Ps 113,1-8