Skip to main content

Przykazania to pamięć o Bożej Opatrzności. Ona najpełniej objawia się w zostawionych nam przykazaniach. Są one dla nas źródłem szczęśliwego życia. Choć tak często szatan podpowiada nam, że to instrument Bożej opresji. Wtedy słyszymy: „nie pozwalam ci” zamiast „chcę cię ocalić”.

PrzeczytajPwt 4,1.5-9

Tweety:
„słuchaj praw i nakazów, które uczę was wypełniać, abyście żyli”
„one są waszą mądrością i umiejętnością”
„ucz ich swych synów i wnuków”

26 marca


Rozważanie:

W słowach Mojżesza można odnaleźć dumę z nadania Izraelowi przykazań. Wie on, że przestrzeganie Bożych nakazów sprawi, że jego lud będzie „mądry i rozumny”. Dziś jest inaczej. Przestrzeganie przykazań to czasem trud nie do uniesienia, zbyt wysoka cena płacona za życie w wierze. Źródło wstydu i frustracji. Nie tak miało być.

Dajemy sobie coraz częściej wmówić, że wiara zakłada wolność, której nie mogą wiązać przykazania. Nic podobnego! Podkreśla to także Jezus w dzisiejszej Ewangelii – nie chce ich zmieniać lub redukować, chce wskazać jak je wypełnić. Przykazania są dla naszego zbawienia. Tu chodzi o rzeczy najważniejsze.

Modlitwa:
Jezu, ucz mnie zrozumieć i wypełniać dane mi przykazania. Nie pozwól mi ich zapomnieć, zbanalizować, subiektywizować. Chcę także przez swoje życie, uczyć innych jak je wypełniać. Chcę wskazywać ich źródło i sens. Chcę dzięki nim zdobywać Mądrość. Tak stanę się Twoim Apostołem. Amen.

Więcej na dziś:
Ps 147, 12-13.15-16.19-20
Mt 5, 17-19