Grzech, o którym mówi Jan to odrzucenie Boga, nieznajomość Boga, to stawanie w opozycji do Stwórcy, zaprzeczenie Jego istnieniu.
„Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata” J 1, 29b
Z takiej postawy rodzą się wszystkie grzechy związane z łamaniem przykazań. Jeśli uważam, że Bóg nie istnieje, nie istnieją też wskazówki, które dał. Jeśli zaprzeczymy Bogu, przykazania jawią się jako koszmarny ciężar, nieludzkie wymagania. Jednocześnie Jan wskazuje na to, że nawet jeśli człowiek będzie dobrze czynił, żył moralnie, a nie wierzył, nie zbawi się sam.
Jezus – „Baranek Boży, który gładzi grzech świata” przyszedł po to, by poznać nas z Bogiem, byśmy zaufali, że Bóg jest prawdą, że to w nim jest Zbawienie, że zaufanie Mu przyniesie Życie, które zabija grzech. Kiedy poznajemy Boga, dekalog zaczynamy widzieć jako dobre rady, wskazówki, które mają życie ułatwić.
Zobacz także: Kara śmierci – sprzeczna z Dekalogiem czy nie?