Skip to main content

Potrzebujemy znaków, obrzędów, kolorów. Potrzebujemy odliczania, by nie pogubić się w czasie. Wielki Post nie jest celem, jest drogą do celu.

Bez Paschy, która już za 46 dni, wszystko byłoby bez sensu. Gdyby nie było Zmartwychwstania, motywacja do nawrócenia byłaby jałowa. Oto teraz czas upragniony – powie nam dziś Święty Paweł. Teraz muszę się nawrócić, teraz muszę porzucić moje przywiązanie do grzechu. Teraz. Odkładanie tego do jutra jest porażką na samym starcie.

Przeczytaj: 2 Kor 5, 20 i 6,3

Tweety:
„W imię Chrystusa prosimy: pojednajcie się z Bogiem”
„Oto teraz czas upragniony”

„Oto teraz dzień zbawienia”

odliczanie

Rozważanie:
Środa Popielcowa mimo swojego pokutnego wydźwięku może być – paradoksalnie – dniem największej radości w niebie. Tak się dzieje, gdy nawraca się każdy grzesznik. Bóg jako sędzia sprawiedliwy i jednocześnie miłosierny, chce dać mi jeszcze jedną szansę. Dziś wybrzmiewa to w okrzyku Pawła: W imię Chrystusa prosimy: pojednajcie się z Bogiem.

Oto motywacja, oto jedyny sens czasu pokuty: Jezus – Jego miłość, męka, śmierć i zmartwychwstanie. Gdy tego zabraknie, po raz kolejny raz w życiu czeka nas męczący okres samodoskonalenia.

Dziś jest dzień miłosierdzia – Bóg go nam daje, by jeszcze raz… może ostatni, dać nam szansę na nawrócenie.

Modlitwa:

Panie, chcę już dziś rozpocząć drogę ze śmierci do Życia. Życia, które jest w Tobie. Rzuć światło Ducha Świętego na moje życie, bym widział co mnie oddala od Ciebie. Co nie pozwala mi żyć. Oczyszczaj Swoją Łaską moje życie z każdego grzechu. Bądź ze mną, razem na pewno nam się uda! Amen.

Więcej na dziś:
Jl 2, 12-18
Ps 51, 3-4.5-6a.2-13.14 i 17
Mt 6, 1-6.16-18