Arcykapłani i faryzeusze postawieni przez Jezusa w prawdzie odrzucili ją i swojego Zbawcę. A jakim ty jesteś dzierżawcą dóbr otrzymanych od Boga? Oddajesz należny plon, czy zabijasz Jego Syna?
Przeczytaj: Mt 21, 33-43.45-46
Rozważanie:
Ewangelia nie jest łatwa. Jezus nie bał się mówić prawdy. Był konkretny w walce o rozbicie skamieniałych serc.
Gospodarz w winnicy wykopał tłocznię. W sztuce chrześcijańskiej i np. w starych pieśniach pasyjnych, mistyczną tłocznią jest krzyż Jezusa. Ciężar naszych grzechów, naszych konkretnych grzechów, wyciska z Syna Bożego zbawienną Krew, owoce odkupienia. Mamy w nich udział przez wiarę i sakramenty.
Zobaczmy, jak dzierżawimy ten dar, który otrzymaliśmy. Czy sakramenty traktujemy poważnie? Czy od pierwszej komunii czy bierzmowania pogłębialiśmy o nich wiedzę? Czy jesteśmy wdzięczni za chrzest, który jest zanurzeniem w męce Chrystusa? Czy żyjemy w pełni darami i misją, jakie niesie chrzest? Czy uczestnicząc we Mszy pamiętamy, że jest ona rzeczywistym uobecnieniem Męki Chrystusa, że jesteśmy świadkami kalwaryjskiego cierpienia i krzyżowej śmierci? Jak współpracujemy z łaską płynącą z sakramentów? Czy nasze życie sakramentalne budzi w nas zapał ewangelizacyjny?
Modlitwa:
Panie, chcę Cię uwielbiać, bo dajesz mi uczestniczyć w historii zbawienia. Pozwalasz mi doświadczać wielkiej miłości i zaufania. Pomóż mi ufać i kochać. Nie pozwól mi zmarnować Twoich darów.