Choć bowiem ciałem jestem daleko, to jednak duchem jestem z wami, ciesząc się na widok waszego porządku i stałości wiary waszej w Chrystusa. (Kol 2, 5)
Rozważanie:
Święty Paweł jest daleko od swych duchowych dzieci – nowo nawróconych chrześcijan z miasta Kolosy. Poszedł głosić Ewangelię kolejnym ludziom. Nie traci jednak kontaktu z Kolosanami – wymienia korespondencję, modli się za nich, z oddali troszczy się o rozwój duchowy. W słowach listu uderza tkliwość i uczucie.
Także w naszym życiu zdarza się, że jesteśmy daleko od tych, których kochamy. Tęsknimy za nimi tak jak Paweł. A jednak zauważmy, że mimo rozłąki Paweł zachowuje dobry nastrój. Skąd płynie jego radość? Stąd, że cieszy się na widok porządku panującego wśród Kolosan i stałości ich wiary w Jezusa Chrystusa.
Tak, mocna wiara w Chrystusa, życie oparte na Chrystusie – a dzięki temu pełne pokoju i dobrze uporządkowane, bo „gdy Bóg jest na pierwszym miejscu, to wszystko jest na swoim miejscu” – to trwałe fundamenty egzystencji, na których zawsze, w każdych okolicznościach, możemy się bezpiecznie oprzeć. Dbajmy, aby były one obecne w życiu naszym i naszych bliskich.
Do wykucia:
Duchem jestem z wami, ciesząc się na widok waszego porządku i stałości wiary. (Kol 2, 5)