Skip to main content

Po rozmnożeniu chleba Jezus zapowiedział w uroczystej mowie wygłoszonej do Żydów zgromadzonych w synagodze w Kafarnaum, że Jego ciało stanie się żywym chlebem; że ludzie mają go spożywać, a także pić Jego krew, aby móc żyć na wieki. Dziś wiemy, że była to zapowiedź sakramentu Eucharystii; wtedy wywołało to bunt i pogardę słuchaczy. Także Jego właśni uczniowie byli niezadowoleni i wielu z nich odtąd „wycofało się i już z Nim nie chodziło”, relacjonuje Ewangelista.

Widząc to, Jezus wprost zapytał apostołów: „Czyż i wy chcecie odejść?” A Szymon Piotr, już wówczas wyraźnie pełniący funkcję przywódcy całej dwunastki, odpowiedział w imieniu wszystkich: „Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego. A myśmy uwierzyli i poznali, że Ty jesteś Świętym Boga” (J 6, 66–69).

Tak, do kogóż innego pójdziemy? Być może to, co mówi Jezus, to, co nam nakazuje, niejednokrotnie nas irytuje, budzi nasze lekceważenie albo odwrotnie, bunt i złość.

Być może nie podobają się nam słowa o nierozerwalności małżeństwa, a może o nadstawianiu drugiego policzka lub też sprzedaniu i rozdaniu wszystkiego, co posiadamy.

medytacje

Być może uważamy, że Jego wymagania są za trudne, że Jego roszczenia wobec nas idą zbyt daleko albo że to, co mówi czy robi (jak pochwała człowieka, który wszystkim robotnikom zapłacił tyle samo niezależnie od tego, ile pracowali), bywa po prostu niesprawiedliwe.

To prawda, na pewno często nie rozumiemy Jezusa. Ale do kogo innego pójdziemy? Do kogóż pójdziemy? Czy poza Nim jest na świecie ktokolwiek, kto może nam dać życie wieczne?

Tylko Jezus jest Zmartwychwstaniem i Życiem.

Zastanów się:
1. Czy wśród słów i czynów Jezusa są takie, które budzą twój sprzeciw? Jeśli tak jest, to co czynisz, aby zdobyć większą wiedzę na ten temat, spróbować je wyjaśnić, zrozumieć, zaakceptować?

2. Czy prosisz Jezusa, aby Cię prowadził, aby oświecał Twój rozum, umacniał wolę, uzdrawiał pamięć i uczucia? Czy prosisz Go o Ducha Świętego?

3. Czy wierzysz, że Eucharystia naprawdę jest pokarmem życia wiecznego? Że Jezus zupełnie realnie, rzeczywiście jest twoim Zbawieniem i Zmartwychwstaniem?