Jezusowe błogosławieństwo już zaczyna działać: „Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli”. Wystarczyła światłość i głos, by Paweł uwierzył.
Wystarczyło kilkusekundowe spotkanie, by zmienić całe swoje życie. Jak wielka to zmiana u Pawła, widzimy w zdaniach rozpoczynających i kończących to dzisiejsze czytanie. Na początku czytamy że „siał grozę i dyszał żądzą zabijania uczniów”, na zakończenie, że „zaczął głosić w synagogach, że Jezus jest Synem Bożym”. Tak potrafi się zmienić życie gdy spotkamy na swojej drodze Jezusa.
Przeczytaj – Dz 9, 1-20
Tweety:
„Wybrałem sobie tego człowieka za narzędzie”
„On zaniesie imię moje do pogan i królów, i do synów Izraela”
„I został napełniony Duchem Świętym”
Rozważanie:
Przemiana z Szawła w Pawła była radykalna, jednak nie skończyła się ona pod Damaszkiem. Paweł całe swoje życie, odkrywał Jezusa, którego miał głosić. Nigdy się nie zatrzymał, by ze spokojem powiedzieć: teraz już wszystko wiem.
Widzimy go wciąż na kartach Nowego Testamentu jako prawdziwego giganta chrześcijaństwa, torującego drogę do lepszego poznania Jezusa Chrystusa, Alfy i Omegi świata i ludzkości. Teraz więc nasza kolej: bez względu na życiorys, zawróć z „drogi grozy”, uwierz Jezusowi i stań się narzędziem. Masz zanieść Jego Imię do ludzi, których wskaże Ci Bóg.
Modlitwa:
Jezu, potrzebuję i ja spotkania pod Damaszkiem. Potrzebuję Ciebie, by przemienić swoje życie. By nie siać już strachu i śmierci dookoła – lecz nadzieję i życie, które odnajduję w Tobie. Poślij dziś do mnie Ducha Świętego i uczyń Apostołem. Amen.
Więcej na dziś:
Ps 117,1-2
J 6,52-59