Jezus umarł na krzyżu, bo… został przekupiony. A jaka była zapłata za Jego mękę!

Cały Kościół trwa w wielkiej radości. Składamy sobie serdeczne życzenia, wołamy: Alleluja! Mamy powody do uciechy! Świętujemy zmartwychwstanie naszego Pana, które zwiastuje nam życie wieczne. Dziękujemy Bogu za to, że zechciał odbyć nam należną karę. Dzięki Jego męce nie umrzemy, będziemy zbawieni! Ale co On z tego będzie miał? Czy naprawdę cierpiał za darmo?

Otóż nie. Obalmy wreszcie mit mówiący o tym, że Jezus Chrystus umarł za nas bezinteresownie. On został przekupiony! Jego Ojciec obiecał Mu nagrodę za to co zrobił!

Ciekawe, za jaką kwotę zgodziłabym się aby mnie ktoś pobił? Stówa za uderzenie? Jaką zapłatę zażądałabym za poniżanie mnie? Może ustaliłabym stawkę godzinową? A jak wyceniłabym duchowe mordęgi? Pewnie wymyśliłabym jakąś niematerialną nagrodę, jeśli w ogóle zdecydowałabym się na takie szaleństwo.

Co takiego Ojciec zaproponował Synowi, że zgodził się na bolesne umieranie? Wiesz, czym Go przekupił?

Tobą. Ty jesteś nagrodą za znęcanie się i zamordowanie. Jezus tak zwariował na Twoim punkcie, że wystawił się na kpiny i dał się zabić, żeby móc radować się z Ciebie na zawsze. Żeby być blisko Ciebie, patrzeć jak jest Ci przy Nim dobrze, przez całą wieczność.

Widzisz kim jesteś? Największą zapłatą jaką Bóg sobie wymyślił, była możliwość kochania Ciebie. Zostałeś stworzony po to, aby być kochanym. Więcej! Ty też możesz kochać. Nie musisz. Jezus umiera właśnie po to, żebyś Ty był wolnością do miłowania. Mógł Cię stworzyć jako istotę zaprogramowaną na kochanie Go. Tylko to już nie byłaby miłość. Mógł zdecydować, abyś sam poniósł konsekwencje swoich wolnych decyzji. Ale wtedy byś zginął, a On nie mógłby się Tobą cieszyć.

Ojciec, jako zapłatę za cierpienie, zaproponował Synowi Ciebie. Ty jesteś wszystkim, co otrzyma Jezus za swoją śmierć. Oczywiście jeżeli w swojej wolności się na to zgodzisz.

Czy zechcesz zostać nagrodą dla Boga?

Dlatego w nagrodę przydzielę Mu tłumy, i posiądzie możnych jako zdobycz, za to, że Siebie na śmierć ofiarował i policzony został pomiędzy przestępców. A On poniósł grzechy wielu, i oręduje za przestępcami.  Iz 53, 12