Skip to main content

Człowiek wymyślił język, żeby się komunikować i wyrażać swoje myśli. Skonstruował pudełko do opakowania wzruszeń, radości i smutków.

Słowa tak niezgrabnie próbują zrozumieć co znaczą. I ciągle nie potrafią ustawić się w dobrej kolejności. Ciągle pozostaje tyle niedomówień i niepewności. Ograniczone literą mają wydobyć coś więcej.

Tak jak w tańcu uczymy się kroków, postawy ciała, ruchów, robimy to po to, żeby później o tym zapomnieć i tańczyć jak nigdy dotąd.

słowa

To co najważniejsze kryje się między słowami.

A jednak bez nich, nie będzie tej przestrzeni. Aktor używa tekstu, tylko jako pretekstu. Ubieramy ulotne myśli w słowo, żeby wyrazić i podać ją drugiemu człowiekowi.

Bóg stworzył nas w ograniczonym, niezgrabnym, śmiertelnym ciele, żeby wyrazić swoją miłość. Tak wielką. Szukał sposobu, żeby to zakomunikować, z pomocą przyszło Słowo, które stało się ciałem.

Jak w słowach – to, co najważniejsze, dzieje się między ludźmi, w przestrzeni między jednym a drugim.  W relacjach odnajdziemy sens swój i innych.