Uczniowie marzą o panowaniu. Tymczasem Jezus żyje logiką służby.
Wybrać Jezusa i iść za Nim – to dopiero pierwszy krok. Potem trzeba się Nim przenikać. A to może potrwać. Jakub i Jan, bracia, którzy wyjawili Jezusowi swoje marzenia, sny o potędze.
Przezabawne, że nawet apostołom udało się “ochrzcić” zwykłą ludzką żądzę władzy i sprowadzić do wymiaru Nieba. Będąc nawet wśród Jego najbliższych, można nadal kierować się logiką władzy.
Ale Jakub i Jan wcale nie są postaciami negatywnymi. Mało kogo stać na ujawnienie swego serca, przyznanie się do najgłębszych mechanizmów w nim drzemiących. Dzięki temu, że wypowiedzieli pragnienia, mogli doświadczyć uzdrowienia swej postawy.
Bo postawa Jezusa – zarysowana już w Pieśniach Sługi to postawa sługi, nie władcy. Król, który służy, Pan, którego zwycięstwem będzie przegrać.