Skip to main content

Jeżeli jestem po spowiedzi świętej, jeżeli jestem z Bogiem pojednany, moja wewnętrzna przestrzeń została oczyszczona, uratowana – no to teraz pragnę ją z całego serca wypełnić Chrystusem.

Jezus ukazał się najpierw Marii Magdalenie, z której kiedyś wyrzucił siedem demonów. 

Sam powiedział, że gdy z duszy ludzkiej uchodzą demony, to trzeba bardzo uważać, by tą duszę zagospodarować, by dać jej gospodarza – bo inaczej wróci legion i tą duszę wypełni na nowo i przejmie na nowo. 

Więc to, co się dzieje dzisiaj w Ewangelii, ten moment, kiedy On przychodzi do Marii Magdaleny, by jej dusza, serce, życie były zagospodarowane, wypełnione Nim samym – to jest jakby wypełnienie tamtej nauki. 

Ale pewnie także wskazanie dla nas: jeżeli jestem po spowiedzi świętej, jeżeli jestem z Bogiem pojednany, moja wewnętrzna przestrzeń została oczyszczona, uratowana – no to teraz pragnę ją z całego serca wypełnić Chrystusem. Bo inaczej znowu przyjdą ci źli, którzy chcą tą moją duszę, to moje wewnętrzne mieszkanie znieprawić, zbrukać, wypełnić obrzydliwością. Chodzi po prostu o przylgnięcie na stałe, na ile to możliwe, do Niego samego, do Jezusa Chrystusa. Do zobaczenia jutro.