Łukasz pokazuje odpowiedzialnych za śmierć Jezusa. Nie są nimi tylko Judasz, Piłat i żołnierze. Również uczniowie, tłum, świat, Ty.
Dzisiejsze czytania podsuwają motyw konfrontacji przeszłości z przyszłością. Pierwsze czytanie potwierdza, że przeszłość nie może przyćmić tego, co dopiero ma się dokonać. Cuda znane ze wspomnień mogą raz jeszcze się wydarzyć. W Ewangelii jesteśmy świadkami próby rozliczenia kobiety z jej przeszłością. Faryzeusze, kierując się prawem, próbowali rozliczyć ją stosując karę i potępienie, śmierć, która zamyka przyszłość. Tymczasem kobieta, słysząc werdykt Jezusa, doświadcza miłosierdzia i odpuszczenia grzechów. Jest rozliczona w sposób otwierający jej przyszłość: Idź i nie grzesz więcej.
Konfrontacja: przeszłość – przyszłość dotyczy samego Boga, który nie daje się zamknąć w obrazie przeszłości. Oto dokonuję rzeczy nowej – mówi w pierwszym czytaniu, zapowiadając otwieranie dróg wszędzie, w najbardziej niewyobrażalnych dla człowieka miejscach, jak woda czy pustynia. Jezus piszący palcem po piasku uświadamia, że Bóg nie przestaje pisać tablic przymierza, że Boga nie można zamknąć w statycznym obrazie przeszłości.