Zaczynamy nowy rok od radości Ewangelii – oto słyszymy o tym jak Bóg, otrzymuje imię. To prawdziwy przełom. Już nic nie grozi nam za wypowiedzenie Najświętszego Imienia – wręcz przeciwnie: jest Ono słodyczą, mocą i naszym oparciem.

Tylko w tym imieniu, w żadnym innym, otrzymujemy zbawienie. Oto najlepszy dar jaki mógł dać nam Bóg – teraz wszędzie tam gdzie rozpacz, grzech i zatracenie, Jego Imię przynosi wyzwolenie.

Przeczytaj – Łk 2,16-21

Tweety:
Gdy nadszedł dzień ósmy
nadano Mu imię Jezus,
którym Je nazwał anioł

Rozważanie:
Imię Jezusa jest bodajże najpiękniejszą modlitwą świata. Bo czyż można bardziej uwielbić Ojca, niż wypowiadając Imię Syna? Wciąż tego nie doceniamy, wciąż to Imię jest przerywnikiem dla naszych bezsensownych zdań, westchnień i narzekań. A może tylko po to mamy wargi, język i głos, by móc wypowiedzieć to najcenniejsze słowo świata?

Modlitwa:
Jezus. W tym imieniu mam wszystko – jest w nim mój sens, nadzieja i miłość życia. Wszystko mogę stracić, bylebym tylko nie zapomniał imienia tego, w którym jestem zbawiony. Amen.