Każdy musi przejść tę drogę. Drogę poszukiwania i odnajdywania Boga. Przeszedł ją św. Stanisław Kostka. Była to droga pełna „wbrew” i „pomimo”, jednak Bóg pozwolił się „odszukać” temu młodemu chłopakowi. Umierając w młodym wieku wiedział, że odnalazł Tego, kogo szukał.

Przeczytaj – Łk 2, 41-52

Tweety:
Czemuście Mnie szukali?
Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?
Oni jednak nie zrozumieli tego, co im powiedział.

Rozważanie:
Droga wiary, to droga nieustannego poszukiwania Jezusa. Patrzenia na swoje i innych życie, czy aby Boga tam nie ma. To poszukiwanie zawsze nas wychowuje i rozwija. Nie wiem, czy odnalazłeś, czy właśnie zgubiłeś Boga w swoim życiu. Ale nigdy nie przestawaj Go szukać. Gdyż On pozwala się odnaleźć tym, którzy Go szukają.

Modlitwa:
Jezu, biorąc dziś św. Stanisława Kostkę za przewodnika, chcę bacznym wzrokiem odszukać Cię w moim życiu. Daj mi siłę, bym szukał Boga nie zważając na trudności, drwiny i nierozumienie. Amen.

Więcej na dziś:
Mdr 4, 7-15
Ps 148, 1-2.11-13a.13c-14
1 J 2, 12-17